[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ponieważ seks i erotyka wymagają wolnego czasu, ten czas przypadnie w udziale każdemu.Będzie to szczęście bez Marksa i bez Jezusa.Małżeństwo stanie się socjalnym ułatwieniem.Jego pro­blem? - Nie wtrącać się w życie seksualne.Po rodzicielu nastąpi kochanek35.Ten seksualny laksyzm nie jest u masonów czymś no­wym.Już w latach trzydziestych popierali oni we Francji ruchy naturystów i nudystów36.34 Zob.aneks 2, „Działalność masonerii na terenie rodziny i szkoły" (s.165) i już cytowaną broszurę Les etapes maconniques d'une politigue de la mort" („Etapy masońskiej polityki śmierci").35 Pierre Simon, op.cit., s.243.59„Szczęście bez Marksa i bez Jezusa", to w gruncie rzeczy ideał naszego postępowego, liberalnego społeczeństwa.Czy nie jest ono znacznie bardziej zmasonizowane, niż się sądzi?Perspektywa nadczłowiekaTym, którym nie wystarczyłoby to „szczęście bez Marksa i bez Jezusa", proponuje się bardziej pociągającą perspe­ktywę: perspektywę ewolucji elity, poprzez uruchomienie ich własnych możliwości i poprzez wolę potęgi, w kierunku nadczłowieka, nadludzkości.Takie cele otwarcie stawiają ru­chy o inspiracji masońskiej, jak Nouvelle Droite (Nowa Pra­wica) i New Agę (Nowa Era)37.Niech wystarczy porównanie dwóch tekstów: tekstu Michela Baroin, b.wielkiego mistrza Wielkiego Wschodu Francji, już cytowanego: „Człowiek jest punktem wyjścia każdej rzeczy i każdego poznania; jest swo­im własnym źródłem i swoim własnym odniesieniem"; oraz tekstu Alaina de Benoist, jednego z działaczy „Nowej Prawi­cy": „Człowiek powinien wydobyć z siebie samego energię do istnienia i energię do przekroczenia swego istnienia.Dzięki temu nada on sens swojej „obecności w świecie".Dzięki takiej postawie woła potęgi objawia się jako sama istota życia, pojmowanego jako powinność i jako energia"3*.ASPEKT POLITYCZNYWykazaliśmy już39, że filozofia polityczna masonerii wy­raziła się w generalnych zasadach roku '89, jakie znalazły się w ówczesnej Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela.36 Zob.Verites sur la franc-maconnerie (Prawdy dotyczące masonerii), wyd.R.I.S.S., s.115.37 Na temat powiązań między New Agę i masonerią Connaissance ele-mentaire du Nowel agę - wyd.polskie, O.W.FULMEN, New Agę - Nowa religia?, s.66-68.38 Alain de Benoist, Nietzsche, morale et grandę politiąue (Nietzsche, moralność i wielka polityka), s.41.39 Wyżej, s.32.60Kluczowe tekstyZ siedemnastu artykułów Deklaracji zapamiętajmy trzy; wystarczą one, by określić filozofię, jaka się pod nimi kryje:Art.3.- Zasada wszelkiej suwerenności tkwi ze swej istoty w narodzie; żadne ciało, żadna osoba nie może sprawować władzy, która od niego wyraźnie nie pochodzi.Art.4.- Wolność polega na tym, by móc robić wszystko, co nie szkodzi drugiemu; w ten sposób korzystanie z praw naturalnych każdego człowieka ma takie tylko ograniczenia, które zapewniają innym członkom społeczeństwa korzystanie z tych samych praw.Te ograniczenia mogą być określone jedynie przez prawo.Art.6.- Prawo jest wyrazem woli powszechności.Co znajdujemy w tych sformułowaniach? Dwie idee podsta­wowe.:Idea pierwsza: Człowiek jest wolny we wszystkich dziedzinach, zależy tylko od siebieTo właśnie wynika z artykułu 4: „Wolnośćpolega na tym, by móc robić wszystko, co nie szkodzi drugiemu".Odnajduje­my zawarte w artykule 4 wolność myśli i „moralność czy­stą", wywodzącą się z sumienia człowieka (a nie opartą na porządku transcendentalnym); są to pojęcia masońskie już wspomniane wyżej40.Idea druga: Władza i prawo pochodzą od człowieka (pojmowanego kolektywnie)*Jeśli człowiek zależy tylko od siebie, fundament jakich­kolwiek autorytetów i fundament prawa może znajdować się tylko w nim.To właśnie precyzują artykuły 3 i 6.40 W paragrafach „Aspekt filozoficzny" i „Aspekt moralny", ss.49 i 57.61W artykule 3 potwierdza się teorię suwerenności ludu.Formuła katolicka: „Omnlspotestas a Deo" („Wszelka wła­dza pochodzi od Boga") została zastąpiona formułą równo­ważną: „Omnispotestas apopulo" („Wszelka władza pocho­dzi od ludu", od narodu, inaczej mówiąc: od człowieka poj­mowanego kolektywnie).Według artykułu 6 („Prawo jest wyrazem woli powszech­ności") prawo pozytywne, to, które uchwalają parlamenty, zamiast być zastosowaniem i rozwinięciem prawa naturalne­go, jest już tylko pomysłem człowieka kolektywnego, czło­wieka, którego wola będzie się nazywała wolą powszech­ności.Radykalny ateizm praktycznyTak więc zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i w wymiarze społecznym i politycznym, wszystko opiera się na samym człowieku.Człowiek ten nie uznaje żadnego auto­rytetu ponad sobą, żadnej transcendencji.W istocie rzeczy najbardziej radykalny ateizm przenika filozofię polityczną masonerii.Zrozumiałe jest, że usilnie dążyli oni do przepro­wadzenia we wszystkich krajach rozdziału Kościoła od państwa [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • necian.htw.pl