[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Tego męża natchnął tak wielka odwagą Mariusz, odwiecz-ny wróg nobilów, a nadto człowiek zadufany w swojej władzy konsular-14nej.Apulejusz jawnie zabił na komicjach współubiegającego się o try-bunat Aulusa Ninniusza15 i usiłował wybrać na jego miejsce GajuszaGrakchusa16, człowieka bez przynależności do trybus, bez poręczycielai bez nazwiska, który samowolnie próbował się wcisnąć do sławnej ro-dziny przez adopcję.Ponieważ wielekroć uchodziły mu bezkarnie tak po-ważne wykroczenia, z taką gwałtownością starał się o zatwierdzenie ustawGrakchów, że nawet senatorów zmusił, aby przysięgli je zachowywać,grożąc banicją tym, którzy by się sprzeciwiali.Mimo to znalazł się jeden,który wolał wygnanie.A zatem po ucieczce Metellusa17 i zastraszeniuwszystkich nobilów, kiedy już przez trzy lata sprawował władzę, tak da-lece posunął się w swoim obłędzie, że również wybory konsularne zakłó-cił nową zbrodnią.Chcąc mianowicie uczynić konsulem Glaucję, towarzy-sza swoich szaleństw, kazał zgładzić współubiegającego się Gajusza Mem-miusza 18 i w tym zamęcie przyjął z radością od swoich popleczników ty-9Uczynił to Tyberiusz, a nie Gajusz.10W r.122.11Ma rek Minucjusz Rufus, trybun ludowy z r.122.12W r.121.13Lucjusz Apulejusz Saturninus, trybun ludowy z r.103.14Następuje luka w tekście.15Inni nazywają go Nunnius (Waleriusz Maks.IX 7, 3; Liw.per.LXIX; autorepitomy O sławnych mężach 73) lub Nonios (Plutarch, Mariusz 29; Appian, Woj,dom.I 28).16W rzeczywistości był to niejaki Lucjusz Ekwicjusz.Według Waleriu-sza Maksymusa (III 8, 6) siostra Tyberiusza Grakchusa zaprzeczyła, aby był synemjej brata.Appian (Woj.dom.I 32 33) podaje, że uchodził on za zbiegłego niewol-nika.17Znany z wojny jugurtyńskiej konsul 109 roku.18W r.100. Gajusz Memmiusz jako trybun ludowy w r.111 piętno-wał sprzedajność optymatów w wojnie z Jugurtą.tuł królewski.Wtedy jednak w senacie zawiązał się spisek i nawet konsulMariusz, ponieważ nie mógł go dłużej popierać, stał się jego wrogiem,a na Forum ustawiono wojsko w szyku bojowym; wyparty stąd zająłKapitol.Tam odcięto mu dopływ wody i zaczęto go oblegać.Przez posłówprzyrzekł senatowi skruchę, opuścił zamek i wraz z przywódcami stron-nictwa opanował kurię.Tu wtargnął lud, zlinczował go kijami i kamie-niami i jeszcze w samej chwili śmierci porozrywał na kawałki19.WYSTPIENIE DRUZUSA205.Na koniec Liwiusz Druzus starał się te same ustawy utrzymaćw mocy nie tylko dzięki władzy trybuńskiej, lecz nawet powagą samegosenatu i za zgodą całej Italii.Wygrywając jedno przeciw drugiemu roz-niecił tak wielką pożogę, że nawet pierwszego płomienia nie mógł pow-strzymać i zmarł gwałtowną śmiercią pozostawiwszy wojnę w spadkuswoim następcom.Grakchowie ustanowieniem prawa sądowego spowodowali rozłamw narodzie rzymskim i z jednego społeczeństwa uczynili dwa.Ekwicirzymscy wsparci tak wielką władzą, która oddała w ich ręce losy i ma-jątki władców, przejąwszy podatki okradali według swego upodobaniarzeczpospolitą; senat osłabiony wygnaniem Metellusa i skazaniem Ru-21tyliusza stracił cały blask powagi.W takim stanie rzeczy dwaj mężowierówni odwagą, majątkiem i godnością (z tej racji zrodziła się w LiwiuszuDruzusie zazdrość) udzielili poparcia: rycerstwu Serwiliusz Cepion22,senatowi Liwiusz Druzus.Nie było tam znaków legionowych, orłówi proporców, jednakże niezgoda dzieliła jedno miasto jakby na dwaobozy.Cepion pierwszy zaatakował senat i oskarżył przywódców nobilów,Skaurusa i Filipa23, o przekupstwo wyborcze.Aby odeprzeć te ataki,Druzus pozyskał sobie lud ustawami Grakchów, a przez to samo zjednałdla ludu sprzymierzeńców Rzymu czyniąc im nadzieję na zdobycie prawobywatelskich.Zachowało się jego powiedzenie, że nie pozostawił nikomuniczego do rozdania, chyba że ktoś chciałby dzielić błoto albo powietrze.Gdy nadszedł dzień uchwalenia projektów ustaw, nagle zewsząd pojawiło19W grudniu 100 roku.20Rok 91.21Publiusz Rutyliusz Rufus, konsul z r.105, jako legat w Azji bro-nił jej mieszkańców przed wyzyskiem.Bezpodstawnie oskarżony o zdzierstwoi skazany przed sądem ekwitów w 93 r.poszedł na wygnanie do krainy, którą miałograbić.22Kwintus Serwiliusz Cepion, pretor z r.91, szwagier Druzusa, naj-pierw przyjaciel, następnie przeciwnik.23Marek Emiliusz Skaurus, konsul z r.115; Lucjusz MarcjuszFilip, konsul z r.91.się takie mrowie ludzi, iż miasto wyglądało jak oblężone przez najazd wro-ga.Odważył się jednak przeciwstawić projektom ustaw konsul Filip,lecz wozny uchwycił go za gardło i nie prędzej puścił, aż krew napłynęłado ust i oczu.W ten gwałtowny sposób zebrani uchwalili i ogłosili usta-wy.Sprzymierzeńcy domagali się natychmiastowych korzyści tego głoso-wania.Tymczasem zaś w samą porę, jak na tak krytyczną sytuację, śmierćzabrała Druzusa, który nie mógł temu wszystkiemu sprostać i cierpiał24z powodu spraw nieopatrznie poruszonych.Niemniej jednak sprzymie-rzeńcy nie zaprzestali zbrojnie domagać się, by naród rzymski wypełniłprzyrzeczenia Druzusa.WOJNA ZE SPRZYMIERZECCAMI6.Tę wojnę możemy nazywać wojną ze sprzymierzeńcami, aby osła-bić jej odrażający charakter, ale jeśli chcemy powiedzieć prawdę, była to25wojna domowa.Naród rzymski bowiem zmieszał się z Etruskami, La-tynami i Sabinami, z wspólnej krwi ich wszystkich wywodzi swoje po-chodzenie, z ich członków uformował swój organizm, im wszystkim zaw-dzięcza swą jedność
[ Pobierz całość w formacie PDF ]