[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Sewer zmarł w Eborakum w Brytanii w osiemnastym roku pano-wania, podbiwszy ludy, które wydawały się wrogami Brytanii; za-kończył życie już jako starzec na skutek bardzo ciężkiej choroby.Pozostawił dwóch synów, Antonina Basjana i Getę; temu ostatnie-mu nadał również na cześć Marka imię Antonina.Pochowano Se-wera w grobowcu Marka Antonina, którego czcił najbardziej zewszystkich cesarzy, tak że nawet Kommodusa wyniósł do rzędubogów i uważał, iż wszystkim należy dawać imię Antonina, tak jakimię Augusta.Samego Sewera senat za sprawą jego synów wyniósłmiędzy bogów; synowie też urządzili mu wspaniały pogrzeb.Jakojego szczególnie godne uwagi budowle publiczne pozostały: Septi-15zonium i termy Sewera.Jego dziełem były również termy Septy-miusza w dzielnicy Zatybrzańskiej, w pobliżu bramy jego imienia;niebawem zawaliły się, co nie pozwoliło na publiczne z nich korzy-stanie.Po śmierci Sewer cieszył się na ogół jak najlepsza opinią, prze-de wszystkim dlatego, że ze strony jego synów długo nic dobrego niewynikło dla państwa, a także dlatego, że na skutek licznych napa-dów stało się ono łupem grabieżców.Sewer używał tak skromnychszat, że zaledwie jego tunika miała trochę purpury, natomiast ramio-na okrywał szorstką chlamidą.W jedzeniu był bardzo wstrzemię-zliwy: chętnie spożywał ojczysty groch, czasem chciwie pił wino;rzadko jadał mięso.Sewer był pięknym mężczyzną wysokiegowzrostu, miał długą brodę, włosy siwe i kędzierzawe; wyrazem twa-rzy wzbudzał szacunek, głos miał dzwięczny, lecz aż do starościbrzmiący trochę afrykańskim akcentem.Po śmierci darzono go mi-łością, ponieważ wyzbyto się bądz nienawiści, bądz lęku przed okru-cieństwem.16Pamiętam, jak u Eliusza Maurusa , wyzwoleńca Flegona, którybył wyzwoleniem Hadriana czytałem, że Septymiusz Sewer, umie- rając, najbardziej cieszył się z tego, że pozostawia państwu dwóchAntoninów o jednakowej władzy, w czym szedł za przykładem Piu-sa, który pozostawił adoptowanych synów, Werusa i Marka Anto-ninów; cieszył się tym bardziej, że tamten dał państwu rzymskie-mu synów adoptowanych, on  władców Rzymu z siebie zrodzo-nych; Antonina Basjana bowiem miał z (pierwszego małżeństwa, a Ge-tę urodziła mu Jułia.W znacznym jednak stopniu zawiodła go na-dzieja: jednego bowiem syna bratobójstwo, drugiego własny charak-ter uczyniły przedmiotem nienawiści dla państwa.Owo dostojneimię przy żadnym z nich długo nie pozostało.Kiedy zastanawiam sięnad tym, Dioklecjanie Auguście, to dość jasno widzę, że niemal ża-den z wielkich mężów nie pozostawił syna wybitnego i pożyteczne-go.Bardzo wielu zresztą umarło nie pozostawiwszy własnych sy-nów, a wielu miało takich, że lepiej byłoby, gdyby zeszli ze światanie mając potomstwa.Zacznijmy od Romulusa: nie miał on w ogóle dzieci; Numa Pom-piliusz nie pozostawił potomstwa, które mogłoby być pożyteczne dlapaństwa.Jakie potomstwo pozostawił Kamillus? Czy miał synówpodobnych do siebie? A Scypio? A wielcy Katonowie? Cóż dopieromam powiedzieć o Homerze, Demostenesie, Wergiliuszu, Kryspusie,Terencjuszu, Plaucie i innych pozostałych? Co o Cezarze? Co o Cy-ceronie? Czy dla niego samego nie lepiej byłaby nie mieć dzieci?Cóż o Auguście, który nie miał nawet dobrego, adoptowanego syna,chociaż miał możność wyboru spośród wszystkich.Pomylił się takżeTrajan w wyborze swojego rodaka i siostrzeńca.Przejdzmy jednakdo synów rodzonych, a pomińmy adoptowanych, by nie stanęli przednaszymi oczami Antoninowie, Pius i Marek, opiekuńcze bóstwa pań-stwa.Czy nie byłoby to największym szczęściem dla Marka, gdyby niebył pozostawił jako spadkobiercy Kommodusa? A dla Septymiusza Se-wera, gdyby nie był spłodził Basjana? Basjana, który wkrótce po-tem w zbrodniczej obłudzie zabił brata, utrzymując, że ten plano-wał na niego zasadzkę, i swoją macochę  dlaczego mówię maco-chę. matkę, na której łonie zabił jej syna Getę, pojął za żonę;Który Papiniana, ostoję prawa i skarbiec wiedzy prawniczej, kazałzamordować dlatego, że nie chciał usprawiedliwiać zbrodni, zwłasz-cza ze był prefektem, ponieważ temu człowiekowi, wielkiemu ze względu na osobiste zalety i wiedzę, nie brakowało także godności.Wreszcie, by pominąć inne sprawy, sądzę, iż to jego charakter spra-wił, że Sewer zawsze ponury, a nawet okrutny, uznany został zamęża bogobojnego i godnego ołtarzy bogów.Podobno Sewer złożonyciężką chorobą posłał nawet starszemu synowi natchnioną mowę Sa-lustiusza, w której Micipsa zachęca synów do zgody.I to na próż-no [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • necian.htw.pl