[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W nocy 15 sierpnia tłum zaatakował Zamek, gdzie przetrzymywani byli oskarżani o zdradę więźniowie i dokonał samosądu, wieszając ich na latarniach.Podobne akty miały miejsce także przed innymi więzieniami.O świcie rozpoczęły się rabunki sklepów i mieszkań, dość szybko zresztą powstrzymane przez siły porządkowe.Ofiarami samosądów padły 34 osoby.Sądząc po takim opisie, “rozwydrzony” tłum powiesił w samosądzie zupełnie niewinnych więźniów, i to aż 34 osoby.Na dodatek – jak widać - samosądowi towarzyszyły rabunki, co najlepiej dowodzi, jakiego typu hałastra wzięła udział w całej akcji.Prawda jest zaś z gruntu odmienna.Żaden samosąd nie jest oczywiście możliwy do usprawiedliwienia, ale o tym, że do niego doszło, zadecydował gniew pospólstwa oburzonego ciągłym odkładaniem rozprawy sądowej w sprawie aresztowanych kilku generałów i wielkiej liczby szpicli.Garlicki całkowicie przemilcza fakt, że czterej więzieni generałowie cieszyli się – nie bez uzasadnienia – powszechną niechęcią.Generał Hurtig był niegdyś tyranem dla więzionych podoficerów w Zamościu.Generała Sałackiego Maurycy Mochnacki nazywał “duchem moskiewskim” i oskarżał o tajną korespondencję z rosyjskimi dowódcami.Generała Jankowskiego i jego szwagra Bukowskiego oskarżano o klęskę tzw.wyprawy łysobyckiej, świadome nieudzielenie pomocy walczącemu z Rosjanami generałowi Turnie.Co najważniejsze jednak, dominującą część z 34 ofiar samosądu tłumu stanowili najobrzydliwsi szpicle dawnej policji, donosiciele typu Macrotta, Schelya, Gruberga, Birnbauma.O tym, że tłum tak krwawo mścił się właśnie na znienawidzonych szpiclach i donosicielach, Garlicki nie wspomina ani słowa.Być może, zgodnie z ulubioną przez siebie zasadą tropienia wszędzie “polskiego semityzmu” Garlicki uważa, że samosąd tłumu jest tym bardziej godny potępienia, że powieszono rozlicznych szpiclów pochodzenia żydowskiego.Cóż jednak można poradzić na fakt, że tacy żydowscy donosiciele, jak: Joel Birnbaum, Mateusz Schley czy Ludwik Grunberg byli powszechnie znienawidzeni, nie z powodu swego pochodzenia, a z wyjątkowych szpiclowskich “zasług”.Niech Garlicki przeczyta choćby biogram Joela Mojżesza Birnbauma w Polskim Słowniku Biograficznym (Kraków 1936, t.II, s.106), gdzie pisze się o tym, jak Birnbaum dopuszczał się niezwykłych nadużyć (.) znęcał się nad aresztowanymi, zarządzając więzieniem ratuszowym.Nieźle “zasłużyli się” swymi donosami również rozliczni inni powieszeni przez lud szpicle, tacy jak m.in.Czyżyk Herszke Jednorączka, Ejzyk Lewkowicz Szwarc, Fajwel Jekowicz, Jozek Jekowicz, Feuchel Herszkowicz, Leiba Gerszkowicz Fauchet, Haim Abramowicz, Leyba Jekowicz Kusek, Icek Mittelman, Mordko Chaim, Michel Moszkowicz Mędżak, Abraham Moszkowicz, Berek Blinnenkranz, Icek Mittelman, Koim Lewkowicz (por.szerzej uwagi we wspomnieniach W.Zwierkowskiego Rys powstania, walki i działań Polaków 1830 i 1831 roku, Warszawa 1973, s.428-431).Tylko że przypomnienie pełnej historii antypolskich łajdactw popełnionych przez powieszonych szpicli żydowskich w służbie w.ks.Konstantego zadaje całkowity kłam z taką lubością powtarzanej tezie A.Garlickiego.Piętnując przy rozlicznych okazjach w swej książce rzekomy “antysemityzm” polski (jeszcze powrócę do tej sprawy w następnym odcinku), Garlicki tym bardziej gromko zapewnia (m.in.s.301, 302), iż żydowska społeczność była ogromnie lojalna wobec państwa polskiego.Dziwnie przy tym w całej swej książce przemilcza prawdziwie lojalnych Żydów czy wręcz wybitnych polskich patriotów, ani słowem nie wspominając o rabinie Meiselsie, Askenazym czy Feldmanie.Oczernianie dowódców Powstania StyczniowegoW czasie Powstania Styczniowego powstańcy odnieśli zwycięstwo w jednej z najkrwawszych bitew całego powstania – bitwie pod Grochowiskami.Prof.Kieniewicz (Powstanie Styczniowe, Warszawa 1983 r., s.435) pisał, iż: Powstańcy utrzymali się na placu boju, pobili silniejszego przeciwnika.Garlicki zamiast napisać o zwycięstwie Polaków, pisze: Rosjanie nie odnieśli zwycięstwa i odstąpili.Najsłynniejszym wodzem Powstania Styczniowego w jego najtrudniejszej fazie, od końcowych miesięcy 1863 roku był generał Józef Hauke-Bosak.Marian Kukiel (op.cit., s.416) pisał z prawdziwym entuzjazmem o gen.Hauke-Bosaku: Wielki talent kierowniczy i wielkie serce, oddany sprawie Polski i jej ludu, umiał trafić jak Kościuszko i do ludu, i do żołnierza.Zebrał i zorganizował siły dość poważne, by stworzyć szkielet korpusu, oddziały jego zamienić w regularne wojsko, uzbroić należycie i bić się do upadłego.Zanim rozbito oddziały Hauke-Bosaka, wódz ten zdołał osiągnąć szereg cennych zwycięstw: pod Ocięskami, Chmielnikiem, Hutą Szczecińską, Iłżą.Rząd “czerwonych” dokonał więc bardzo trafnego wyboru.Co z tego wszystkiego mamy u Garlickiego? Otóż czytamy (s.125), że: tylko jeszcze w Sandomierskiem i Kieleckiem działał gen.Józef Hauke, używający pseudonimu “Bosak”.Działał (!).Nie walczył, nie odnosił zwycięstw w najtrudniejszym okresie, nie dokonywał cudów organizacyjnych, by przekształcić partyzantów w regularne wojsko, działał.Stronę dalej dowiadujemy się o rozbiciu korpusu Hauke-Bosaka.I wszystko.Tak wygląda opisywany na ponuro przez Garlickiego przebieg polskiej historii.Mało zachęcająco wygląda kreślony przez Garlickiego z odpowiednim nasyceniem odcieni czerni portret generała Mariana Langiewicza, najsłynniejszego dowódcy z pierwszych miesięcy Powstania Styczniowego.Czytamy u Garlickiego (s.188) – “biali” postanowili uczynić dyktatorem Mariana Langiewicza.Działał w Sandomierskiem i choć nie odniósł tam szczególnych sukcesów, to okazał się zręcznym partyzantem, skutecznie wymykającym się Rosjanom.Miał rewolucyjny życiorys, bo walczył pod Garibaldim, ale równocześnie na terenach, które kontrolował nader surowo traktował chłopów, wieszając ich za rzekome zdrady.Chłopi odpłacali mu pięknym za nadobne, nie ostrzegając o nadchodzących wojskach rosyjskich.Porównajmy ten opis Garlickiego z biogramem Langiewicza w Polskim Słowniku Biograficznym (Wrocław 1971, zeszyt 71, s.503-504).Autorka biogramu – Helena Rzadkowska pisała o Langiewiczu m.in [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • necian.htw.pl