[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Oba nurty czczą każdy swojego mistrza jako objawiającego boskie tajemnice; oba, traktując siebie jako spełnienie starotestamentowych proroctw, są głęboko przekonane, że ich istnienie zostało przepowiedziane w pismach biblijnych.W obu nurtach wielką rolę odgrywa kultowy posiłek.Józef Flawiusz o Esseńczykach pisze, co następuje: „Tam pracują pilnie aż do piątej godziny [tzn.od 11 do 12 w południe], po czym znów zbierają się w jednym miejscu, opasują się lnianymi chustami i tak obmywają ciała w zimnej wodzie.Po oczyszczeniu zbierają się w osobnym budynku, do którego żaden innowierca nie ma wstępu, a sami jako oczyszczeni wchodzą do jadalni jak do sanktuarium.A skoro zajmą w milczeniu swoje miejsca, piekarz rozdaje im chleb po kolei, kucharz zaś stawia przed każdym naczynie z jedną potrawą.Przed jedzeniem kapłan odmawia modlitwę i nikomu przed tym nie wolno tknąć niczego.Po posiłku on znów się modli.Tak więc na początku i na końcu oddają cześć Bogu, jako dawcy życia.Następnie zdejmują szaty, jako święte, i znowu oddają się pracy aż do zmierzchu"[314].Moment kultowy jest tu zaznaczony wyraźnie: sala jadalna jest „sanktuarium".Kapłan odgrywa rolę kluczową.Tylko ludzie „oczyszczeni" mogą uczestniczyć w uczcie.Innowiercy są z udziału w niej wykluczeni.Zgodnie z przepisami, obowiązuje szczególny ubiór - białe szaty - o czym Józef Flawiusz wspomina nieco wcześniej (2, 8, 3) - zamiast zwykłego ubioru roboczego.Pisma z Qumran potwierdzają tę relację Józefa Flawiusza[315].Chrześcijańska komunia, która w wielu szczegółach przebiega podobnie jak Qumrańska uczta kultowa, dzięki postępującej stylizacji straciła całkowicie swój odżywczy charakter, ale początkowo było inaczej.Paweł karci chrześcijan korynckich z powodu nierównego podziału jadła i napoju: „…jeden jest głodny, podczas gdy drugi jest nietrzeźwy" (I Kor 11, 21).W ciągu dwóch tysięcy lat chrześcijanie przyzwyczaili się rozumieć Stary Testament jako zapowiedź przyjścia Chrystusa i powstanie chrześcijańskiego kościoła.Teraz okazuje się, że Qumran rości sobie pretensje, by częstokroć absolutnie te same słowa ze Starego Testamentu odnosić do siebie, jako zapowiedź Qumran właśnie i pojawienia się Mistrza Sprawiedliwości.Jako taka obietnica traktowane są słowa proroka Izajasza 61, 1 i n.W „Zwoju hymnów"[316] z Qumran zadanie Mistrza Sprawiedliwości zostało w kontekście tych słów proroka ujęte następująco: „Stosownie do Twojej prawdy ma głosić dobrą nowinę, w czasach Twojej dobroci ma głosić tę nowinę biednym, odpowiednio do nadmiaru Twojego miłosierdzia, aby ich upoić u źródła Twojej świętości, aby pocieszyć smucących się w duchu i pognębionych, by dać im radość wieczną."Także Jezus odwołuje się do tego prorockiego tekstu, mianowicie w synagodze w Nazarecie (Łk 4, 18), i głosi, że wraz z Nim to słowo Pisma się spełniło.Jezus, jak wspomniano w poprzednim rozdziale, czytając tekst proroka, opuszcza słowa proroka zawarte w wersecie 61, 2b: „…i dzień pomsty naszego Boga".Tekst „Zwoju hymnów" jest w tym miejscu uszkodzony.Jednak w przypadku Qumran, w przeciwieństwie do Jezusa, o rezygnacji z „dnia pomsty" w żadnym wypadku nie może być mowy, więcej: nabiera on decydującego znaczenia; Qumran głosi, jeśli można się tak wyrazić, militarystyczny program kontrastujący z programem Jezusa albo mówiąc inaczej: pacyfistyczny program Jezusa kontrastuje z programem Qumran - o tym wszystkim będziemy jeszcze mówić.Wybiegając wprzód, na razie zacytujmy tylko tyle: w „Zwoju wojennym" o „ubogich" mówi się coś, czego Jezus o „ubogich" nie mówi: „Albowiem w ręce ubogich [pod tym pojęciem ludzie z Qumran rozumieli samych siebie] wydasz wrogów wszystkich krajów… by pomstę oddać wszystkim złoczyńcom i świętokradcom"[317].Pozostańmy jednak przy tym, co wspólne, co łączy idee Jezusa z ideami Qumrańczyków; oto jeszcze jeden przykład: zarówno ludzie z Qumran, jak i chrześcijanie odnoszą do siebie słowa proroka Jeremiasza (31, 31) o nowym przymierzu.W „Dokumencie damasceńskim" (20, 12) Qumran nazywa siebie „Gminą nowego przymierza", a „Reguła zakonna" stwierdza: „Bóg wybrał pobożnych do wiecznego przymierza."[318] W Nowym Testamencie gmina chrześcijańska także traktuje siebie jako nowe przymierze i odpowiednio do tego Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy mówi: „…bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów" (Mt 26, 28).Paweł też mówi o Nowym Przymierzu: „On też sprawił, żeśmy mogli stać się sługami Nowego Przymierza, przymierza nie litery, lecz Ducha" (II Kor 3, 6).W Liście do Hebrajczyków (9, 15) o Chrystusie czytamy: „I dlatego jest pośrednikiem Nowego Przymierza…"Także jeśli idzie o detale, rzuca się w oczy zbieżność w obu naukach
[ Pobierz całość w formacie PDF ]