[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W ten sposób podstÄ™p Tomasza zakoÅ„czyÅ‚ siÄ™ sukcesem. PiÄ™kna Aasica wyszÅ‚a nienaruszona z dymu, który jÄ… tak dobrze osÅ‚aniaÅ‚.Oczom Toma-sza ukazaÅ‚o siÄ™ pole walki.PatrzÄ…c z lewej burty dostrzec można byÅ‚o okrÄ™ty kupieckie ucie-84 kajÄ…ce w przerażeniu, aby siÄ™ prÄ™dzej oddalić.WalczÄ…c oddzielnie z prawej burty panowie deGabaret i d Harteloire zatrzymali wokół swych dwóch dumnych okrÄ™tów piÄ™ciu przeciwni-ków.Holendrzy po wymianie dwudziestu czy też trzydziestu salw nie chcieli siÄ™ rozpraszać.Obawiali siÄ™ oddalać choćby o krok jeden od drugiego, wiedzieli bowiem, że pojedynczyokrÄ™t zostanie natychmiast zmuszony do poddania siÄ™.Cztery pozostaÅ‚e okrÄ™ty holenderskieusiÅ‚owaÅ‚y jeszcze doÅ›cignąć francuskie okrÄ™ty kupieckie.Ale najwiÄ™kszy z tych czterech za-trzymywaÅ‚a koÅ‚o siebie dzielna  Maline ; ten, który niedawno daÅ‚ salwÄ™ do Tomasza, znikaÅ‚wciąż w obÅ‚oku wÅ‚asnego dymu.Dwa ostatnie kierowaÅ‚y siÄ™ w stronÄ™ dziobu  PiÄ™knej Aasi-cy. Cóż tam znowu te podÅ‚e psy zawiesiÅ‚y na wierzchoÅ‚ku swego grotmasztu?  spytaÅ‚ To-masz, podczas gdy jego kanonierzy ponownie nabijali dziaÅ‚a.Ludwik spojrzaÅ‚ przez lunetÄ™. Mój Boże! Mów! Co jest? Mój Boże! Rany boskie! Co tam jest? MiotÅ‚a!15Tomasz, pobladÅ‚y z wÅ›ciekÅ‚oÅ›ci, zakrÄ™ciÅ‚ siÄ™ dwa razy na miejscu, poszukujÄ…c jakiegoÅ›sposobu szybkiej zemsty.Wreszcie, podnoszÄ…c oczy na wÅ‚asny grotmaszt, zawoÅ‚aÅ‚ drżącymgÅ‚osem: Na Chrystusa z Ravelinu! Flaga, gdzie jest moja flaga? Twoja flaga? Tak! Niech ciÄ™ diabli porwÄ…! Moja flaga szkarÅ‚atna, moja flaga czerwonokrwista ze zÅ‚o-tym barankiem.Niech te Å‚otry wiedzÄ…, z kim majÄ… do czynienia! %7Å‚eby mi jÄ… natychmiastwciÄ…gniÄ™to na maszt!Dwóch mÅ‚odych marynarzy, przerażonych spojrzeniem kapitana, rzuciÅ‚o siÄ™ do kufra.ZasekundÄ™ baranek, straszliwszy dla wszystkich Jedenastu Prowincji bardziej niż cholera albonagÅ‚a Å›mierć, Å‚opotaÅ‚ na wietrze. Ster w lewo!  wrzasnÄ…Å‚ dziko Tomasz. Przygotować siÄ™ do zwrotu! Postawić bezan,zwinąć żagiel bukszprytowy!Zdumiona zaÅ‚oga speÅ‚niÅ‚a ten rozkaz.Ludwik Guénolé nie rozumiaÅ‚ z poczÄ…tku ani trochÄ™celu tego osobliwego manewru, który na dość dÅ‚ugÄ… chwilÄ™ zatrzymaÅ‚  PiÄ™knÄ… AasicÄ™ stojÄ…cÄ…pod wiatr, idÄ…cÄ… powoli i zle sterujÄ…cÄ…  wszystko to w odlegÅ‚oÅ›ci jakiegoÅ› jednego kabla oddziobu obydwóch holendrów.ZbliżaÅ‚y siÄ™ wÅ‚aÅ›nie, idÄ…c burta w burtÄ™ peÅ‚nym wiatrem, którywydymaÅ‚ ich ogromne nowe żagle jak worki skórzane; ich kadÅ‚uby pruÅ‚y wodÄ™, odbijajÄ…c zakażdym zakoÅ‚ysaniem pianÄ™ fal.Można byÅ‚o odróżnić już czarne paszcze dziaÅ‚ gotowych dostrzaÅ‚u.Jeszcze minuta, a minÄ… fregatÄ™, biorÄ…c jÄ… w dwa ognie, miażdżąc potrójnÄ… salwÄ…, czte-ry albo pięć razy silniejszÄ… niż sÅ‚aba salwa wÄ…tÅ‚ej fregaty.Ale Tomasz znowu rzuciÅ‚ komendÄ™: Do dziaÅ‚, na prawej burcie! Kanonierzy, Å›miaÅ‚o, walić celnie! CiÄ…gle w maszty! Maryna-rze z lewej burty do manewrów! CaÅ‚a na burtÄ™! Podnieść żagiel bukszprytowy, opuÅ›cić bezan!Zwinąć grot! Kanonierzy, salwa z caÅ‚ej burty!Tym razem zaÅ‚oga zrozumiaÅ‚a.PodniósÅ‚ siÄ™ wielki wrzask, zagÅ‚uszajÄ…cy huk dziaÅ‚.Tomasz1 Agnelet tylko pozorowaÅ‚ dokonanie zwrotu i jeszcze raz oszukaÅ‚ nieprzyjaciela! Holendrzy,widzÄ…c nieruchomÄ… fregatÄ™, nie szli ostrzej na wiatr, aby nie wywoÅ‚ać jej manewru, i w ten15Od roku 1653, podczas wojny angielsko-holenderskiej (1652-1654), Holendrzy, gdy odnieÅ›li zwyciÄ™stwonad jakÄ…Å› flotÄ… nieprzyjacielskÄ…, mieli zwyczaj zatykania miotÅ‚y na wierzchoÅ‚ku grotmasztu na znak, że wymiotÄ…caÅ‚e morze.ZareagowaÅ‚ na tÄ™ niesÅ‚ychanÄ… zuchwaÅ‚ość angielski admiraÅ‚, Robert Blake, zatykajÄ…c na grotmaszcieswego okrÄ™tu bicz, jakiego używajÄ… woznice (przyp.aut.).85 sposób nie odsÅ‚onili na czas swoich baterii. PiÄ™kna Aasica , po oddaniu salwy, wybraÅ‚a żaglez prawej burty i rzuciÅ‚a siÄ™ pod bukszpryt jednego z okrÄ™tów, zamiast przejść miÄ™dzy oby-dwoma.DziÄ™ki dymowi okrÄ™t zobaczyÅ‚ tylko ogieÅ„  albo jeszcze mniej.I zderzyÅ‚ siÄ™ z fre-gatÄ…, nagle zatrzymanÄ… w ruchu, tak gwaÅ‚townie, że zÅ‚amaÅ‚ sobie o niÄ… bukszpir, część dzio-bowÄ…, porwaÅ‚ żagiel bukszprytowy oraz liczne sztagi i wanty.Jego fokmarsel spadÅ‚ pociÄ…ga-jÄ…c za sobÄ… bramsel i marsel na grotmaszcie i nawet górnÄ… część bezana.Można powiedzieć,że runęło caÅ‚e omasztowanie, którego, jak wiadomo, bukszpryt jest prawdziwÄ… podporÄ…, bezniego caÅ‚a reszta siÄ™ wali [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • necian.htw.pl