[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W zapobieganiu rozwijaniu przez kierowców nadmiernej prędkości jedno uderzenie w taki wał jest więcej warte niż dwukrotne ostrzeżenie.Problemem, który nękał mnie przez wszystkie lata mojej nauczyciel­skiej kariery, i który jakże często ujawnia się w naszych uczelniach wojskowych, jest ściąganie na egzaminach.Próbowano różnych technik zapobiegawczych, ale wszystkie one okazywały się mniej pomysłowe od ściągających i mniej przekonywającej niż powody, dla których się ściąga.W końcu, kiedy nie przynosi efektów ani odwoływanie się do kodeksu honorowego, ani uważne pilnowanie, nieliczni ściągający są wyrzucani z danej instytucji, żeby nie zarazili pozostałych.Otóż doszedłem do wniosku, że to instytucja jest skażona.Gdy uczestniczyłem w przesłuchaniach studentów z mojego kursu oskarżonych o wielokrotne ściąganie, uderzyła mnie daremność tych działań, jeśli idzie o odstraszenie od ściągania w przyszłości.Sąd toczył się nad tym, kto oszukiwał, nie wnikając w to, dlaczego to robił.Ogromne współzawodnictwo o niezwykle cenny, racjonowany towar jakim jest najwyższa ocena, święta piątka, było podstawową podawaną przyczyną.Do tego dochodził lęk związany z tym, że jest się ocenianym, niepewność, czy to, co ktoś wiedział i czego się nauczył będzie na teście, brak drugiej szansy, na wypadek gdyby ktoś nie był przygotowany lub mu nie wyszło i wreszcie, bezosobowość i wrogość dominujące w sytua­cji testowej - każdy student wystawiony do walki z całą resztą, by udowodnić swoją wyższość.Strategia zapobiegawcza, jaką przyjąłem od tamtej pory jest tak pomyślana, by przyczyny te stały się nieistotne.W efekcie samo ściąganie staje się nieistotne.Oceny odzwierciedlają stopień, w jakim student opanował wymagany materiał, a nie jego przewagę nad innymi.Każdy może dostać piątkę, jeżeli osiągnie wynik powyżej ustalonego progu najwyższej oceny (na przykład 80% testu rozwiązane poprawnie).Student współzawodniczy wtedy nie z innymi studentami, lecz ze swoimi osobistymi standardami.Lęk związany z testem można obniżyć, pozwalając studentom zdawać wszystkie egzaminy wtedy, gdy są przygotowani, powtarzać oblany egzamin kilkakrotnie bez żadnej kary i zdawać egzaminy w spersonalizowanym otoczeniu, gdzie test prze­prowadzany jest indywidualnie przez innego studenta.Rezultat tych działań był taki, że studenci wkładali więcej pracy w ten kurs niż w jakikolwiek inny, sprawiał on im więcej przyjemności i większość dostawała piątki.Nowo przyjęte normy społeczne uczyniły ze ściągania pojęcie nic nie znaczące w tej sytuacji i, jako efekt uboczny, pomogły nawiązać przyjazne stosunki między studentem i prowadzącym eg­zamin.Podane tu przykłady ilustrują inne od tradycyjnych podejścia do leczenia.Pokazują one, jak zapobiegać niepożądanym zachowaniom poprzez zmianę kontekstu, w którym zazwyczaj się one pojawiają.Być może jedynym sposobem zapobiegania nieśmiałości jest radykalna zmiana w naszej kulturze tych wartości, które sprzyjają jej rozwojowi.Programowanie kulturoweW której ręce trzymasz widelec w czasie jedzenia? W lewej, kiedy coś kroisz, a w prawej, kiedy jesz? Prawdopodobnie tak, jeśli jesteś Amerykaninem.Europejczycy zawsze trzymają widelec w lewej ręce.Czy pochylasz głowę, gdy spotykasz na ulicy kogoś znajomego? Amerykanie raczej tego nie robią, ale Japończyk, gdyby tego nie zrobił, okazałby się niegrzeczny.Czy chętniej pomógłbyś cudzoziemcowi, czy swojemu rodakowi? To zależy od tego, jak w twojej kulturze definiuje się grupę własną i obcą.U Greków własna grupa obejmuje rodzinę, przyjaciół i turystów, ale nie innych, nieznajomych Greków.Inaczej jest u Paryżan i Bostończyków, którzy, jako grupa, okazują się być bardziej gotowi do pomagania rodakom niż cudzoziemcom.Często nie doceniamy tego, w jakim stopniu kultura warunkuje naszą percepcję rzeczywistości, jednocześnie programując strukturę naszych myśli, uczuć i działań.Okazuje się, że nawet tak podsta­wowy element rzeczywistości jak ból wywołuje różne reakcje w zależno­ści od tego, z jakiej wywodzimy się kultury.Włosi są bardzo wrażliwi na ból i wyolbrzymiają jego intensywność.Żydzi także silnie reagują na ból, ale w porównaniu z Włochami bardziej martwią się o jego implikacje dla ich zdrowia w przyszłości.Protestanci anglosaskiego pochodzenia ujawniają emocjonalną reakcję na ból tylko w zaciszu domowym.Natomiast Irlandczycy zaciskają zęby i w milczeniu znoszą ból bez skarg i okazywania cierpienia, nawet w domu, czy wobec najbliższych.W jaki sposób wartości i praktyki uznawane w danej kulturze programują ludzi nieśmiałych? Możecie zarysować odpowiedź na to pytanie projektując nieśmiałe społeczeństwo, jakie moglibyście stwo­rzyć będąc ministrem spraw wewnętrznych.Na swojej liście dziesięciu rzeczy, które wspierają rozwój nieśmiałości, prawdopodobnie umieś­cilibyście następujące:Wysoka wartość bezwzględnego indywidualizmu (poradzę sobie sam, pójdę sam, zrobię to po swojemu).Propagowanie kultu ego (narcystyczna introspekcja, zaabsorbowa­nie samym sobą, świadomość samego siebie).Nagradzanie indywidualnego sukcesu i traktowanie porażki jako źródła osobistego wstydu w systemie w wysokim stopniu opartym na współzawodnictwie.Ustalenie nieograniczonych aspiracji i niejasnych kryteriów suk­cesu, przy jednoczesnym nie uczeniu, jak radzić sobie z porażką.Zniechęcanie do okazywania emocji i otwartego dzielenia się uczuciami i obawami.Stwarzanie niewielu okazji do zażyłych związków między płciami i surowe tabu dotyczące większości form wyrażania seksualności.Uzależnianie akceptacji i miłości od zmiennych i krytycznych społecznych standardów zachowania.Umniejszanie znaczenia aktualnego doświadczenia jednostki po­przez porównywanie go z nieporównywalnym blaskiem dawnych czasów i z wymaganiami narzuconymi przez przyszłe cele.Wspomaganie niestabilności społecznej poprzez ruchliwość, roz­wody, niepewność ekonomiczną i na wiele innych sposobów.Zniszczenie wiary we wspólne cele społeczne i dumy z przynależno­ści do grupy.Zastanów się, czy w twoim przypadku ta recepta na społeczeństwo rodzące nieśmiałość została już zrealizowana.Czy wiele z tych wartości nie jest obecnych w twojej pracy, szkole i codziennym życiu? Uważam, że w każdym społeczeństwie, w którym nieśmiałość jest powszechnym i niepożądanym problemem, można znaleźć warianty tych dziesięciu elementów.Tam gdzie nieśmiałość nie jest tak powszechna, należy oczekiwać, że działa mniejsza liczba tych czynników.Jeśli przyjrzymy się zróżnicowaniu nieśmiałości w różnych kulturach, będziemy być może w stanie zalecić zmiany w tych wartościach, które rodzą nie­śmiałość [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • necian.htw.pl