X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jakie przynosisz nowiny?- Nic dobrego, ale i nic strasznego.Nasi wysłannicy działają energicznie, alechyba niewiele zdziałają.Egipt, jako kraj pełen bogactw, coraz bardziej nęcisąsiadów.- Tausert nie chce przyjąć tego do wiadomości.- Kto obejmie tron po Siptahu?- Być może królowa Tausert, ale dla Egiptu byłaby to klęska.- Czy mam przez to rozumieć, że gotów jesteś rozpocząć walkę z regentką?Set-Nacht nie od razu odpowiedział.- To bardzo trudna decyzja i jeszcze się waham.Wojna domowa przerażamnie, bo ściągnie na kraj biedę i cierpienia.Jak można jej jednak uniknąć, gdykrólowa ślepo upiera się przy swoim? Mnie nie chodzi o własną przyszłość, aleo przyszłość Egiptu.Tylko ja potrafię zjednoczyć wszystkich przeciwnikówkrólowej i nie dopuścić do tego, żeby nasze wojska poszły w rozsypkę.- Regentka ma za sobą prawo, ojcze.- Tak, ale tylko do pogrzebu Siptaha.Gdy zamkną się drzwi jego grobowca,trzeba będzie powołać nowego faraona.Ojciec i syn długo na siebie patrzyli.- Będziesz ze mną czy przeciwko mnie, synu?- Z tobą, ojcze.v�Tausert, bardzo przygnębiona zgonem młodego władcy, była obecna nauroczystym rozpoczęciu mumifikacji, którą powierzono specjalistom zeświątyni Amona.Kapłan, występujący w masce Anubisa, przyjął od niejoświadczenie, że zmarły monarcha był mężem sprawiedliwym, nie dopuściłsię żadnych występków i wobec tego zasługuje na sądzie Ozyrysa na uznaniesędziów.W czasie zebrania Wielkiej Rady czuła skierowane na siebie krytycznespojrzenia, jak gdyby to ona była winna śmierci faraona.Ograniczyła się więc do krótkiego oświadczenia, a czytanie sprawozdań odłożyła na pózniej.Na prośbę królowej w sali pozostał tylko wezyr.- Co myślisz o mojej decyzji rozbudowy grobowca Siptaha?- To samo co wszyscy, Najjaśniejsza Pani.Pragniesz złożyć ostatni hołd temutak szanowanemu przez ciebie władcy.- Dobrze, a teraz mów szczerze.- No to.niektórzy są zdania, że zmarły władca w życiu niczegonadzwyczajnego nie dokonał, więc taki hołd dla niego jest nadmierny.Posądzają cię również o to, że chcesz przedłużyć okres żałoby i zyskać w tensposób na czasie.- I mają rację - przyznała Tausert.- Twój minister spraw zagranicznych właśnie wrócił do Pi-Ramzes.Natychmiast udał się do ojca, a ten wciąż przyjmuje różnych dostojników.- Nawet tego nie ukrywa.Czy ciebie też wzywał?Wezyr zmieszał się, ale na kłamstwo się nie zdobył.- Zaprosił mnie po prostu na wieczerzę, Najjaśniejsza Pani.- Nie przyjmuj zaproszenia.- Najjaśniejsza Pani, nie należałoby stwarzać dodatkowych napięć.Wdodatku na takim prywatnym spotkaniu dojdzie pewnie do rozmowy opolityce, a na tym możesz skorzystać.Postaram się przekonać Set-Nachta, żebysię wstrzymał od wszelkich nieprzemyślanych kroków.- Co byś mi zatem radził, wezyrze?- Troszczyć się tylko o Egipt i o jego pomyślność, Najjaśniejsza Pani.Tausert odwróciła się od wezyra i poszła do pałacowego ogrodu posłuchaćśpiewu ptaków.Jakże czuła się osamotniona w tym dniu, kiedy to nawet tu, na Północy, upałzdawał się przygniatać! Kanclerz Baj znalazłby pewnie jakiś sposób, by Set-Nacht nie mógł jej szkodzić, Paneb Ognik też pewnie nie ograniczyłby się dopustych formułek i jałowych rad.Niestety, Baj już nie żył, a kierownik robót z Miasta Prawdy przebywałdaleko od stolicy i wykonywał swoje święte obowiązki.Podejmując zasadniczą decyzję, Tausert mogła liczyć tylko na siebie.Albozrzeknie się tronu i da Set-Nachtowi wolną rękę, albo wyda mu walkę naśmierć i życie.40Wśród żołnierzy głównych koszar tebańskich krążyły najrozmaitszepogłoski.Mówiono to o wojnie domowej, to o zamachu stanu i gwałtownejśmierci królowej Tausert, to o najezdzie Libijczyków.Postawienie garnizonu wstan gotowości bojowej świadczyło, że sytuacja jest poważna, a spokój DwuKrajów zagrożony. Wojsko z niecierpliwością wyglądało generała i któregoś dnia w póznychgodzinach rannych wjechał on wreszcie dwukonnym rydwanem na wielkikoszarowy dziedziniec.Oficerowie zaprowadzili porządek w szeregach igenerał wygłosił mowę do swoich wyborowych oddziałów.- %7łołnierze! Faraon Siptah jest już w drodze do słońca i aż do zakończeniauroczystości pogrzebowych regencję sprawuje królowa Tausert.Garnizony zPółnocy i oddziały ochrony granic postawiono w stan gotowości bojowej dlaudaremnienia wszelkiej próby najazdu, jaka może się wydarzyć w ciągu tychsiedemdziesięciu dni żałoby.O swój żołd możecie być spokojni.Rozmawiałemostatnio z arcykapłanem Amona i zapewnił mnie, że jeśli nawet władzenaszego kraju nie wywiążą się wobec was ze swoich zobowiązań, zrobi to zanie świątynia karnacka.Pamiętajcie, że macie w rękach najnowocześniejszy inajskuteczniejszy sprzęt bojowy i dzięki niemu, a także dzięki waszejsprawności i odwadze Tebom nic nie może zagrozić i miasto niczego nie musisię obawiać.Okręg nasz żyć będzie spokojnie bez względu na rozwójwydarzeń.Z przyjemnością zawiadamiam was, że za zwiększony wysiłekotrzymacie wynagrodzenie, a wypłacę je z własnego mojego majątku.Tę miłą wiadomość przywitano okrzykami radości.Kłamstwo niewielekosztowało Mehiego, bo i tak znajdzie kruczek, by pieniądze dla żołnierzywyłożyło miasto, więc zasoby generała nie ulegną uszczupleniu.Po tej komedyjce generał zwołał odprawę oficerów.Byli to zawodowiżołnierze, generał kupił ich kiedyś i dał im się wzbogacić.Zlepo posłuszni, wdodatku pilnowali się wzajemnie i dla zachowania względów Mehiego jedenbył gotów wydać drugiego.Każdy również wiedział, że najmniejszanielojalność skończy się dla niego bardzo przykro.- Na dzisiejszej odprawie nie będzie żadnych raportów - oświadczył nawstępie generał.- W chwili obecnej pewne jest tylko to, że wojny domowej nieda się uniknąć i przeciwnicy wcześniej czy pózniej zwrócą się do garnizonutebańskiego o wkroczenie do akcji.- Czy są to wiadomości w pełni wiarygodne? - zapytał jeden z wyższychoficerów.- Posłuchamy zaraz jednego z wywiadowców, który wrócił właśnie zestolicy.Wywiadowca padał co prawda ze zmęczenia, ale Mehi nie dał mu czasu naodpoczynek.- Kto rządzi w Pi-Ramzes? - zapytał [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • necian.htw.pl