X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Mentalność współczesna jest jednak podejrzliwa.Czy Krasiński -- pytamy natychmiast -- nie myśli tu życzeniowo?Zgoda, że jeśli Bóg jest bezosobowy, to nie ma miejsca na nieśmiertelność ani na żaden sens ostateczny.Zgoda,że w człowieku -- a przynajmniej w niektórych ludziach -- jest pragnienie nieśmiertelności.Ale z tego nie wynikajeszcze, że Bóg naprawdę jest osobowy, zaś człowiek zachowa na zawsze swą odrębność i niepowtarzalność.Przypatrzmy się jednak nie temu, co byśmy chcieli, ale temu, co jest.Otóż wielu z nas nosi w sobie intuicję życianieautentycznego, powierzchownego, oraz życia autentycznego, głęboko wkorzenionego w rzeczywistość.Intuicję tę mają często również ci spośród nas, którzy sami żyją niestety powierzchownie.I tak dziwnie się składa,iż powierzchowne życie zawsze polega na tym, że człowiek żyje, "jak to mu samo leci" a jego postępki stanowiąwypadkową unoszących go chętek i namiętności.Człowiek powierzchowny nie jest zresztą przeciwnikiem dobra.Niekiedy ogarnia go życzliwość do całej wręcz ludzkości, trudno mu tylko kochać konkretnego człowieka.Dlaczego jest właśnie tak? Dlaczego tak się dzieje, iż nasze życie zyskuje na autentyczności poprzez postawęrozumną, poprzez to, że jestem panem samego siebie, poprzez miłość okazywaną konkretnym ludziom?Spójrzmy uważnie na ten potrójny prymat w naszym życiu: na prymat rozumu nad materią, prymat wolności nadkoniecznością, prymat tego, co konkretne, nad tym, co powszechne.Czyż nie świadczy to o naszym pochodzeniuod Kogoś Osobowego? Gdyby ostatecznym fundamentem rzeczywistości była jakaś transcendencja bezosobowa,rzeczywistość przedstawiałaby się zupełnie inaczej -- nasza rozumność, wolność i miłość w ostatecznym wymiarzebyłyby czymś złudnym.Wydaje się, że odsłoniliśmy w ten sposób główną przyczynę naszych zarówno mitologicznych, jak panteistycznychwyobrażeń o Bogu.Po prostu im mniej autentyzmu w naszej rozumności, wolności i miłości, tym trudniej jest namwierzyć autentycznie w Boga Prawdziwego.Krótko mówiąc: pytanie, czy Bóg jest kimś osobowym, powinno sięzgłębiać nie tylko teoretycznie, ale przede wszystkim przez całe swoje bycie osobą w wymiarze intelektualnym,moralnym i religijnym.Kim jednak jest Bóg Prawdziwy, skoro nie jest On najdoskonalszą cząstką wszechbytu ani jakąś istotąpozaświatową, ale też nie jest bezosobową duchową plazmą, przenikającą i podtrzymującą wszystko, co istnieje?Jako chrześcijanie, odpowiedzi na takie pytania szukamy przede wszystkim w Piśmie Zwiętym."W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy" (Dz 17,38) -- a więc nie jest On istotą pozaświatową.Zarazem jednak,jak modli się Salomon w dniu konsekracji Zwiątyni, "niebo i niebiosa najwyższe nie mogą Cię objąć" (1 Krl 8,27) --a więc Wszechobecny jest zarazem transcendentny wobec wszystkiego, co stworzył.Bóg jest oddzielony odstworzenia przepaścią swojej nieskończoności: "O głębokości bogactw, mądrości i wiedzy Boga! Jakże niezbadanesą Jego wyroki i nie do wyśledzenia Jego drogi!" (Rz 11,33) A przecież jest On bliższy stworzeniu niż ono samosobie: "Jeszcze nie mam słowa na języku, a Ty, Panie, już znasz je w całości.Ty ogarniasz mnie zewsząd i kładzieszna mnie swą rękę" (Ps 139,4n).Co więcej, "sama ciemność nie jest ciemna dla Ciebie!" (Ps 139,12)O tej transcendentnej wszechobecności Boga oraz o Jego immanentnej odrębności od stworzeń trafnie pisałKrasiński: "my, choć wolni, jednak nie zewnątrz Niego, ale w Nim samym żyjem.On wszystko oblewa, Onwszystkim, a zarazem sobą! On nie żadną cząstką, jak każden z nas -- cokolwiek się stanie, to w Nim się staje, Onjuż wyżej, On już dalej, On głębiej od tego!" (List 344 do Delfiny Potockiej z 22 maja 1844)Przede wszystkim jednak Bóg kocha."Miłujesz wszystkie stworzenia i żadnym się nie brzydzisz.Bo gdybyś miałcoś w nienawiści, nie byłbyś tego uczynił" (Mdr 11,24).Tę swoją miłość Bóg posunął dosłownie do szaleństwa:"Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął,ale miał życie wieczne" (J 3,16).Ta prawda o Bogu stanowi dla nas nieustanne wezwanie: "Umiłowani, miłujmysię wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga.Kto nie miłuje, nie126 zna Boga, bo Bóg jest miłością.W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego naświat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu.W tym przejawia się miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że On samnas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy.Umiłowani, jeśli Bóg tak nasumiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować" (1 J 4,7-11).Zatem nie ma co do tego wątpliwości: Nie można być chrześcijaninem, nie wierząc w Boga osobowego.To jest przerażające.Taką argumentację to można sobie włożyć do życi.Jedynym dowodem na to że Bóg nas kocha jest Jezus ? O matko boska toż tojakaś dziadowska teologia !!!!A skąd się wzięło przekonanie że panteizmwyklucza świadomego Boga.To chyba właśnie tym mędrcom nie starczyłowyobrazni.Zresztą co oni mogą wiedzieć o tym czym jest świadomośćBoska.%7łenada.Dlaczego nie uwzględniają gradacji świadomości ? Skądprzekonanie że pomiędzy nami a Bogiem nie ma pośrednich poziomówświadomości których my jesteśmy jedynie składową(zakładając że poglądo transcendencji jest słuszny).Bo my jesteśmy najwyższą miarawszechbytu ? Ich ciasnota umysłowa nie dopuszcza abyśmy byli jedyniemarginesem czyjejś wyższej świadomości.Błąd logiczny na błędzielogicznym !!!!!Podobnie K.K.postąpił przy tworzeniu swoich podwalin teologicznych ,odpowiadając na pytanie ; gdzie był Jezus przed narodzinami, panowieteolodzy wymyślili , że odpowiedzią będzie to , że Jezus był Logosem który byłna początku.%7łe był pierwszym przejawieniem Boga w Zwiecie.Ale cwane , ażdziwne ,że w Genezis nie napisano ,że na początku był Chrystus.Ale skąd%7łydzi mogli wiedzieć że Słowo to On.Przecież są idiotami.Za to kościół skądświedział , ciekawe skąd ?Zanim zadam pytanie czy Bóg jest osobą zdefiniujmy ; czymwłaściwie jest osoba ?127 OsobaZ Wikipedii, wolnej encyklopediiOsoba (�������� /prosopon/, łac [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • necian.htw.pl
  • Drogi uЕјytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    PamiД™taj, Ејe dbamy o TwojД… prywatnoЕ›Д‡. Nie zwiД™kszamy zakresu naszych uprawnieЕ„ bez Twojej zgody. Zadbamy rГіwnieЕј o bezpieczeЕ„stwo Twoich danych. WyraЕјonД… zgodД™ moЕјesz cofnД…Д‡ w kaЕјdej chwili.

     Tak, zgadzam siР”в„ў na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerГіw w celu dopasowania treЕ›ci do moich potrzeb. PrzeczytaЕ‚em(am) PolitykР”в„ў prywatnoЕ›ci. Rozumiem jД… i akceptujР”в„ў.

     Tak, zgadzam siР”в„ў na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerГіw w celu personalizowania wyЕ›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treЕ›ci marketingowych. PrzeczytaЕ‚em(am) PolitykР”в„ў prywatnoЕ›ci. Rozumiem jД… i akceptujР”в„ў.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.